Zrobiłem kilka fantastycznych zdjęć moich wnuków za pomocą tego filtra dyfuzyjnego K+F 1/4 (67 mm). Okej, to moje wnuki i są niesamowicie piękne i fotogeniczne, ale ten filtr naprawdę sprawił, że zdjęcia się wyróżniają. Zmiękczył ich skórę i faktycznie ujawnił więcej szczegółów. Używam Nikona 750 z obiektywem Nikon 85 mm 1.8. Zwykle używam filtra B+W F-Pro, który jest naprawdę jasny. Większość zdjęć zrobiłem z filtrem dyfuzyjnym K+F nałożonym na filtr B+W. Niesamowicie jest przymocować filtr K+F. Wystarczy przykręcić pierścień i wsunąć filtr. Ten ostatni mocuje się magnetycznie, ale jest to dość solidne mocowanie. Filtr jest dostarczany z osłoną obiektywu, która również jest magnetycznie przymocowana, ale nie tak mocno. Zauważyłem, że ma tendencję do odczepiania się, gdy aparat jest trochę potrząsany w mojej torbie fotograficznej. To moja jedyna uwaga co do tego filtra. Zdjąłem też filtr B+W i użyłem K+F jako jedynego filtra w aparacie. Działa dobrze, ale wolę używać obu: podoba mi się efekt i jestem też niesamowicie leniwy. Dobra wiadomość jest taka, że nawet z dwoma filtrami nie było winietowania.